Tagi
Z postindustrialnej przestrzeni, czyli historia loftów
Doskonale doświetlone, otwarte przestrzenie z wysokimi sufitami i olbrzymimi oknami nie dość, że posiadały niskie
czynsze, to okazały się dla młodych artystów doskonałą przestrzenią do twórczej pracy, a z czasem również i
zamieszkania.
Moda na zamieszkanie w lofcie przyszła jednak dopiero w latach 60 XX wieku, kiedy to w Nowym Yorku i kilku innych
amerykańskich miastach adaptacją postindustrialnych pomieszczeń ponownie zainteresowały się środowiska artystyczne. Te
przestronne i oryginalne, ale cokolwiek surowe wnętrza dzięki ich własnej wyobraźni i niekonwencjonalnym pomysłom
stawały się wygodnym mieszkaniem, a niekiedy jednocześnie spokojną pracownią. Lofty utożsamiane ze stylem życia
artystycznej bohemy stały się symbolem twórczej swobody i indywidualizmu.
Z biegiem czasu unikalny klimat i niekonwencjonalne rozwiązania architektoniczne loftów zaczęły zdobywać coraz większe
uznanie również poza środowiskiem artystycznym. Coraz częściej surowe fabryczne mury i ogromne jasne przestrzenie
stawały się tworzywem w rękach architektów i projektantów wnętrz pracujących na zlecenie ekonomicznej elity - osób
powiązanych ze światem sztuki i show biznesu, ale również biznesmenów i kadry menadżerskiej. Wymagający klienci
poszukując indywidualizmu i awangardowych rozwiązań oczekiwali również nowej jakości i komfortu. Ceny loftów zaczęły
szybować w górę, czyniąc tego typu nieruchomości niezwykle atrakcyjną inwestycją i synonimem prestiżu.
Planiści w panującej modzie dość szybko dostrzegli możliwości rewitalizacyjne zapomnianych dzielnic miast. Swoją drugą
szansę uzyskały w ten sposób opustoszałe fabryczne hale, składy magazynowe i portowe doki w wielu amerykańskich i
europejskich miastach. Tak powstawały kultowe dziś dzielnice Nowego Jorku, Bostonu, Londynu, Berlina czy Paryża.
Wkrótce zaczęto również projektować współczesne mieszkania nawiązujące stylem do dawnych loftów , jak i pozbawione
elementów industrialnych, ale posiadające cechy stanowiące kwintesencję loftu: otwartą przestrzeń, wysokie sufity i
duże przeszklenia.
To co jednak zdecydowanie odróżnia nowobudowane lofty od starych, to przede wszystkim bezpieczne lokalizacje w centrach
miast lub w kompleksach mieszkalnych powstających na przedmieściach, w otoczeniu wyjątkowych walorów natury. Nowe
obiekty loftowe wyróżnia również nowoczesna architektura, zastosowanie wysokiej jakości, ekologicznych i bezpiecznych
materiałów budowlanych i wykończeniowych oraz wyposażenie tych obiektów w najnowsze technologie i udogodnienia dostępne
na rynku, takie jak: szybkobieżne windy, systemy alarmowe i wizyjne, kontrola dostępu czy instalacje kominkowe i
wentylacyjne. Przewaga nowopowstających obiektów nad już istniejącym widoczna jest także w możliwościach aranżacyjnych
już na etapie projektowym. Nie wszystkie pomysły można bowiem zrealizować w starych, nierzadko objętych nadzorem
konserwatorskim obiektach zabytkowych.
Aby dodać komentarz, Zaloguj się!